Yellowman „Zungguzungguguzunguzeng – Horsepower Remix”

Yellowman
„Zungguzungguguzunguzeng – Horsepower Remix”
(12”, Greensleeves, 2011)

Nie wiem, co sam mistrz i autor piosenki, ale mi wersja ta nie przypadła do gustu. Nie chodzi nawet o to, że nie zachowała praktyczne nic ze świetnego pierwowzoru, poza refrenem.

Po prostu zwyczajnie mi ona nie wchodzi. Poza tym słuchając kolejnej już wersji znanej jamajskiej piosenki zastanawiam się, ile w tym pomyśle dubstepowych remiksów hołdu dla starych mistrzów, a ile zwykłego wyrachowania.

Bo o ile dubowe produkcje, które są tworzone od kilkudziesięciu lat, posiadają głębię i są czasem nawet lepsze od pierwowzorów, to ten współczesny dub, do którego dodano przyrostek „step” jest, przynajmniej dla mnie, tej głębi pozbawiony.

Jarek Hejenkowski

Recenzja ukazała się w magazynie Free Colours nr 17.

MAJESTIC Zacznij

Zima 2025 Trzeci materiał gdańskiej ekipy Majestic, to nowe otwarcie wynikające ze zmiany głównego wokalisty....

NIENORMALNE MIASTO. Opowieść o Gliwickiej Alternatywnej Scenie

Szymon Szwajger Zima 2025 Nie będę ukrywał, że uwielbiam „literaturę muzyczną”, jakkolwiek to nie zabrzmi. Wielokrotnie...

ETIOPIA – wyprawa do kolebki ludzkości i ojczyzny kawy

Kilka lat przyszło czekać na realizację kolejnej wyprawy marzeń, czyli podróży do Etiopii. Wszystko...

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj