Free Colours nr 17

0
1006

W numerze:

– Kiedy znalazłem się na wsi i chciałem zrobić bęben, musiałem znaleźć sobie kawałek drzewa wcześniej przewróconego, odkupić go od kogoś, uciąć fragment, brałem dłutko i siekierę, robiłem dziurę oraz heblowałem. Teraz jest troszeczkę inaczej, bo mogę pojechać do lasy, kupić tam drzewo, przy pomocy piły łańcuchowej pomagam sobie w wybraniu środka, niemniej resztę nadal robię ręcznie – opowiada w wywiadzie-rzece Słoma, guru polskich bębniarzy.

– Szafir śpiewał zawsze i był stylowym wokalistą, a Rogal i ja śpiewaliśmy inne rzeczy, bawiliśmy się głosami, naśladowaliśmy różne kawałki, było nam łatwiej i potrafiliśmy być elastyczni. W całej trójce Szafir był żywiołem, trudnym do opanowania, Rogol był barytonową siłą, która spajała to wszystko, ja byłem od niuansików, iskrzących elementów – o historii R.A.P. opowiadają Mercedes i Jacek Szafir.

– Tak naprawdę życie w Kingston dla młodego chłopaka było ciągłą walką. Musiałeś mieć wewnętrzną siłę, aby nie wplątać się w pewne sprawy i przetrwać. Jeśli wiesz, że pewnego dnia chcesz założyć rodzinę, mieć dzieci, to łatwiej ci przez to przejść – opowiada Everton Blender.

– Taki klimat z Parafianki: świniobicie, pole, las, łąka, wieś… W ogóle fragment pierwszej zwrotki do „Mojej Sielanki” powstał w 1996, może 1997 roku kiedy mieliśmy taki skład hip-hopowy Psia Kość. W kawałku „Pamiętam” z Juniorem Stressem moja druga zwrotka też jest z Psiej Kości – opowiada Deer.

– Przyjechało pięciu chłopaczków i myślę, że po nas było widać, że byliśmy wystraszeni. Ale z drugiej strony jak zaczęliśmy nagrywać, to wszystko co się działo, pozwalało się skoncentrować. To była taka dziwna i pozytywna atmosfera – Kamil Bednarek opowiada o podróży na Jamajkę i zamieszaniu wokół jego osoby.

– Eksperyment jest zaplanowany, posiada jakieś założenia. Tutaj wszystko było spontaniczne, muzyka powstawała organicznie. Wiele sytuacji związanych z powstaniem płyty „I” wydarzyło się, w moim przekonaniu, tylko i wyłącznie dlatego, że tak miało być, bo w przypadek nie wierzę – wspomina Rami z Sedativy.

Poza tym w najnowszym Free Colours wywiady z Make Progress, którzy wygrali konkurs w Ostródzie, grupą Parassol, która właśnie wydaje album, Darek Malejonek opowiada o muzyce dzieciństwa, Emzk wylicza 10 płyt, które odmieniły jego życie, a MadMajk uczestniczy w naszej zabawie „Dokończ zdanie”. Jest też wywiad z Buffalo Billem, który wychowywał się w tym samym bloku, co rodzina Marleya i otwarcie przyznaje się do głębokiej inspiracji jego muzyką i życiem. Mamy też dla was materiały o Buju Bantonie, 740 Milionach Oddechów, Mekka, See-I, Longfingah, wspomnienie po zmarłym perkusiście Izraela i wielu innych grup Stopie, relacja z Europejskiego Zgromadzenia Rastafari, które odbyło się w Szwajcarii i fotoreportaż z wyprawy StarGuardMuffin na Jamajkę.

Są też felietony – do znanych wam już Pablopavo, Audiomary i Igora dołączył Pablo 27. Swoimi wspomnieniami z historii polskiego reggae dzieli się też tradycyjnie Symeon Ruta. Mamy także kolejną cześć słownika patois autorstwa Bozo, czyli opowieści nigdy się nie kończącej, bo język ten wciąż ewoluuje. Są też oczywiście konkursy, recenzje, wieści z krajowego i zagranicznego podwórka oraz ploteczki z życie muzyków.

Tym razem do numeru dołączamy nie kompakt, ale film na płycie DVD! To reportaż oraz wywiady z artystami, którzy wystąpili na tegorocznym Reggae na Piaskach w Ostrowie Wielkopolskim. Wśród nich Bakshish, Ras Zacharri, StarGuardMuffin, Ras Lawi, Natural Mystic Akustycznie, Sedativa i wielu innych.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułFree Colours nr 18
Następny artykułFree Colours nr 16

DODAJ KOMENTARZ